Dzisiaj jest mój ostatni dzień współpracy z Polska Press Grupa. Dokładnie dwa i pół roku temu zrobiłem pierwsze zdjęcie dla gazet i tym samym wróciłem, po latach, do zawodu fotoreportera. To był niezwykle intensywny czas i gdybym miał go podsumować liczbami: to zrobiłem ponad 200 tysięcy zdjęć, przejechałem około 30 tysięcy kilometrów, byłem świadkiem i obserwatorem tych najważniejszych i zupełnie zwyczajnych wydarzeń z życia miasta i regionu oraz wypiłem morze kawy obrabiając te wszystkie zdjęcia.
I choć dwa i pół roku, może nie wydawać się długo, to w tym czasie moja praca została doceniona na krajowych i międzynarodowych konkursach fotograficznych, między innymi: trzy nagrody w Regional Press Photo 2016, jedna w BZ WBK Press Photo 2017, dwa wyróżnienia w Grand Press Photo 2017, czy też wyróżnienia na International Photography Awards. Ale najważniejsze jest to, że spotkałem bardzo ciekawych ludzi na swojej zawodowej drodze, w redakcjach i w terenie oraz miałem możliwość uwieczniania ich historii na zdjęciach.
Nadszedł jednak czas, żeby podjąć nowe, ekscytujące wyzwania.
Zatem, dziękuję za ten czas, trzymajcie kciuki i obserwujcie stronę, FB i Insta, bo będą tam pojawiać się zupełnie nowe rzeczy!
Filip
p.s. Zdjęcia poniżej są krótką prezentacją mojej pracy, którą pomógł mi wybrać mój serdeczny przyjaciel Tymon!



















Cześć!
Jestem Filip i dziele się tu swoją wiedzą o fotografii. Na blogu znajdziesz praktyczne porady dotyczące błyskania, podstaw fotografii, retuszu, inspiracje i wywiady.
Chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami? Zapisz się do darmowego newslettera.
Obserwuj mnie na Facebooku i Instagramie, tam również dzielę się wiedzą.
3 komentarze do „Coś się kończy, coś się zaczyna. Zakończyłem pracę fotoreportera”
Fantastyczne zdjęcia
Dzięki Emilia 🙂