Fotografia dokumentalna – koniec przygody

FOTOGRAFIA KOMERCYJNA, PORTRETY
Przynajmniej na razie fotografia dokumentalna musi poczekać. Pracowałem jako fotoreporter przez ostatnich siedem lat. Najpierw przez trzy lata dla Polska Press Grupa (możesz przeczytać o tym czasie na blogu TUTAJ). A później, cztery ostatnie lata, współpracowałem z Biurem Prasowym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. W tym samym czasie uczyłem i nadal uczę, fotografii na UMK w Toruniu, realizuję własne szkolenia, prowadzę działalność fotograficzną, nagrywam autorski podcast. Jak widzisz, duuuużo tego, dlatego teraz skupiam się w 100% na zdjęciach komercyjnych, prowadzeniu bloga i rozwijaniu mojego podcastu.
Nowy rok to idealny moment na podsumowania, tym wpisem chciałem podzielić się z Tobą tą dużą częścią mojej fotograficznej drogi. Fotografia dokumentalna jest i zawsze była mi bardzo bliska. Nawet nagrałem na ten temat podcast, możesz go wysłuchać m.in. na Spotify TUTAJ. Ale wracając do sedna! 🙂 Uwielbiam zdjęcia dokumentalne/reporterskie. Wychowałem się na tego rodzaju fotografii, podziwiam mistrzów rzemiosła i nadal wierzę, że ten rodzaj sztuki fotograficznej jest ważny. Praca dla biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego, czy po prostu samorządu województwa, była dla mnie niesamowitą przygodą.
Przez cztery lata miałem zleconych 672 tematów fotograficznych. W tym czasie robiłem zdjęcia z oficjalnych imprez, fotografowałem inwestycje, robiłem portrety ciekawym ludziom. Starałem się pokazać województwo w interesujący sposób, fotografując na pograniczu reportażu i reklamy. Taki miałem cel. Dlatego wybrałem 48 zdjęć, które pokazują właśnie tę różnorodność i bogactwo tematów. Podzieliłem ten wpis na cztery galerie, każda z nich zawiera zdjęcia z ostatnich 4 lat, nie są ułożone chronologicznie, ale raczej zbieżnością tematów.
Wspomniałem już, że przez te cztery lata, współpracy z UM, miałem 672 zleceń fotograficznych, to w przybliżeniu dało mi około 80 tysięcy zrobionych zdjęć. Trochę czasu też spędziłem w samochodzie 😉 bo, przejechałem blisko 16 tysięcy kilometrów po województwie. Wypiłem morze kawy i wpakowałem w siebie całkiem sporo hot dogów na stacjach benzynowych ;). Wiem, wiem, nie powinienem!
Nie sposób wszystkiego sprowadzić do liczb, bo moja praca, to nie tylko rachunek ekonomiczny, ale też doświadczenia, poznani ludzie i ich historie.
Mam nadzieję, że spodoba Ci się ten wpis i wycinek zdjęć z tego etapu mojej fotograficznej drogi.
Dziękuję Wszystkim, którzy wspierali mnie, pomagali i uczyli, bo to jest doświadczenie, którego nie zapomnę!!!
Może ty też masz doświadczenie w reportażu? Jeśli tak, to daj mi znać w komentarzu, jakie były i są Twoje wyzwania?! Jestem bardzo ciekaw. Mam nadzieję, że ten wpis Ci się spodobał! Do zobaczenia.
F
W drodze do lepszych zdjęć to przewodnik fotograficzny dla osób, pragnącego poszerzyć swoją wiedzę o fotografii. Na 119 stronach znajdziesz same najważniejsze rzeczy. Dowiesz się m.in. jak prawidłowo uzyskać ekspozycję zdjęć, jak zapanować nad aparatem, czym kierować się w wyborze obiektywów, ale też jak rozwijać się jako artysta.