5 powodów, dla których warto realizować swój własny projekt fotograficzny.
Przyznam szczerze, że to miał być zupełnie inny tekst. Dlaczego o tym mówię tutaj? Chciałem napisać i pisałem już tekst o blokadzie i cięższych chwilach w pracy. I im dłużej siedziałem nad klawiaturą, tym bardziej dochodziłem do wniosku, że tak na prawdę nie chcę tylko pisać o problemach, gorszych chwilach, które wszyscy doświadczamy. Choć powiem szczerze, że ostatni miesiąc, był dla mnie jednym z najgorszych pod wieloma względami i ciężko mi było się skoncentrować na pisaniu, robieniu zdjęć, właściwie to na niczym nie mogłem się skupić. Zawodowo czułem, że coś mi umyka, jakaś radość, rozwój, czegoś mi po prostu brakowało.
Jednym z niewielu momentów, kiedy cieszyłem się z robienia zdjęć, była praca nad własnym projektem fotograficznym. A co to jest za projekt? Teraz robię zdjęcia, które roboczo nazywam “rzemieślnicy”. I właśnie o tym chcę dzisiaj napisać, o realizacji własnych pomysłów na zdjęcia i jakie są plusy pracy nad takim projektem dla mnie, ale myślę, że one mogą być uniwersalne.
Jak to się u mnie zaczęło?
Rzemieślników zacząłem fotografować jakoś trzy lata temu. Kiedy jeszcze pracowałem dla gazet, to dostałem zlecenie na zdjęcie jednego starszego pana, który w swoim mieszkaniu miał bardzo małą pracownię rzeźbiarską. Bardzo mi się to spodobało i gdzieś w głowie pojawiła się myśl, żeby zrobić jeszcze jedno lub dwa zdjęcia ludzi przy pracy. Jakiś miesiąc czy dwa później. Dostałem kolejne zlecenie, tym razem do reportażu o płatnerzu Adamie i zacząłem coraz intensywniej myśleć o ludziach, pracy i tego co tworzą swoimi rękami. Ten temat spodobał mi się tak bardzo, że postanowiłem zrobić cały cykl zdjęć, właśnie o rzemiośle, a właściwie to ludziach stojących za swoimi dziełami.
Zatem, jakie są moim zdaniem najważniejsze powody, dla których warto realizować własny projekt fotograficzny? Już piszę!
1. To mogą być Twoje najlepsze zdjęcia
Mówię całkowicie serio. Kiedy robisz własny projekt fotograficzny, to z jakiegoś powodu, prawda? Coś Ciebie przyciąga. Masz, nawet jeśli mglistą, to wizję na to, jakie zdjęcia chcesz zrobić. Projekty fotograficzne rodzą się właśnie z pasji, głębokiego zainteresowania jakąś dziedziną. Nie robimy ich dla pieniędzy, tylko z samej chęci tworzenia. Poświęcamy na nie własne zasoby i czas. Już to jest wystarczającą motywacją do tego, żeby zrobić je najlepiej jak potrafimy. Ja w przypadku rzemieślników zacząłem testować nowe dla mnie, techniki oświetlenia i właśnie światło stało się dla mnie jednym z najważniejszych elementów, pomocnych w opowiedzeniu tych historii.
2. Rozwijasz się jako artysta i człowiek.
To jest też świetny czas na to, żeby eksperymentować z różnymi technikami, coś czego niektórzy nie zrobiliby na płatnym zleceniu, z obawy przed porażką. Realizując taki projekt, gromadzisz po prostu wiedzę, która z Tobą już zostanie. Uczysz się swojego rzemiosła i przez to stajesz się lepszym fotografem. Czytaj punkt pierwszy 😉 .
Kiedy robię zdjęcia do projektu o rzemieślnikach, to nie tylko myślę o tym, jak ich oświetlę, jakie metody będą przydatne, ale przede wszystkim poznaję ludzi, których fotografuję. Poznaję część ich świata, bo przecież to nie jest tak, że po prostu przychodzę na zdjęcia, pstrykam i wracam do domu. Spędzamy razem czas, rozmawiamy i dopiero później robimy wspólnie zdjęcia. Bo właśnie to jest tak piękne w fotografii, że ona jest tylko efektem końcowym jakiejś relacji i historii. W pewnym momencie taki projekt przestaje być mój, a staje się wspólnym dziełem, w którym każdy gra jakąś rolę.
3. Projekt uczy dyscypliny.
O rany, dyscyplina, tak…jeśli miałbym zrobić listę moich wad, to dyscyplina (a właściwie, to jej brak) byłaby chyba w pierwszej trójce. Dlaczego projekt uczy dyscypliny? Po prostu musisz sobie wszystko przygotować. Pomysł, miejsca, ludzi, terminy. Nie da się tego robić ad hoc, bo wtedy cały projekt będzie się po prostu rozjeżdżał w czasie. Bez planu ani rusz. Ja mam listę osób, adresów i terminów.
Oczywiście, są sytuacje, kiedy coś się rozjedzie. Ktoś może wyjechać, zachorować, albo mogę czekać na zgodę dłużej niż założyłem, jednak plan bardzo ułatwia życie. Mój kolega przy realizacji swojego projektu ma wszystko rozpisane na mapie googla, to też jest ekstra podejście do tematu. Są projekty, które mogą trwać miesiąc, inne krócej, a są też projekty, które mogą trwać latami, jednak do każdego z nich będzie potrzebny jakiś plan, struktura. Chyba, że ktoś woli wszystko robić z doskoku i myśleć “jakoś to będzie”. Ale z doświadczenia wiem, że to jakoś i kiedyś zazwyczaj przeradza się w byle jak i nigdy. Dlatego warto mieć plan, albo na początku, albo rozwijać go wraz z projektem.
4. Projekt pozwala wyjść z rutyny i zmęczenia pracą.
Dla mnie to chyba najważniejsza obserwacja, związana z realizacją projektu fotograficznego. Każdemu z nas zdarza się wypalenie, gorsze momenty. Kurcze pisałem już nawet o tym we wstępie. I ja widzę, jak się zachowuję i czuję w trakcie zdjęć do rzemieślników. Jestem naładowany pozytywną energią, czuję się bardziej kreatywny, mam więcej pomysłów i zwyczajnie w świecie cieszę się z robienia zdjęć. Myślę, że nawet jeśli ktoś nie jest profesjonalistą, w tym sensie, że nie utrzymuje się z fotografii, to praca nad własnym projektem fotograficznym, może dać te same pozytywne efekty uboczne :).
5. Własny projekt fotograficzny rozwija Twój biznes.
Paradoksalnie praca nad własnym projektem i inwestowanie w niego czasu i pieniędzy, daje nam nowe możliwości biznesowe. Choć nie to jest w tym najważniejsze. I szczerze mówiąc, nie chcę żeby to zabrzmiało w ten sposób, że projekt fotograficzny służy do zarabiania pieniędzy. Nic z tych rzeczy. Chodzi o to, że robiąc projekt dla siebie, jak już wspomniałem, rozwijamy się, tworzymy lepsze zdjęcia, nawiązujemy kontakty, nasze portfolio staje się ciekawsze. Mamy więcej pasji i zapału w sobie, a to wszystko pośrednio prowadzi do nowych klientów i zleceń. Tak po prostu jest. W jakiś dziwny sposób tak to działa.
Wiem, że pozytywów pracy nad własnym projektem fotograficznym jest znacznie więcej i są one bardzo indywidualną sprawą. Wiem też, że nie należy się bać takiego projektu. Nie myśl, że Twoje pomysły są zbyt proste, banalne, albo że nie masz na to czasu. To są tylko wymówki, i to na nie szkoda czasu!
To ja wracam do moich rzemieślników, w tym tygodniu mam jedną sesję zdjęciową. 🙂
Mam nadzieję, że ten tekst Ci się spodobał i jestem bardzo ciekaw jakie są Twoje projekty, nad którymi właśnie pracujesz albo zamierzasz pracować. Koniecznie daj znać w komentarzu!!!
FK
Cześć!
Jestem Filip i dziele się tu swoją wiedzą o fotografii. Na blogu znajdziesz praktyczne porady dotyczące błyskania, podstaw fotografii, retuszu, inspiracje i wywiady.
Chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami? Zapisz się do darmowego newslettera.
Obserwuj mnie na Facebooku i Instagramie, tam również dzielę się wiedzą.
Newsletter
Kategorie
- Aktualności (20)
- Bez kategorii (4)
- Błyskanie (33)
- Fotoreportaż (14)
- Inspiracje (2)
- Podcast (29)
- Podstawy (21)
- Porady (5)
- Recenzje (2)
- Retusz (5)
- Światło (3)
- Wywiad (2)
Przyśpiesz swoją drogę do lepszych zdjęć
W drodze do lepszych zdjęć to przewodnik fotograficzny dla osób, pragnącego poszerzyć swoją wiedzę o fotografii. Na 119 stronach znajdziesz same najważniejsze rzeczy. Dowiesz się m.in. jak prawidłowo uzyskać ekspozycję zdjęć, jak zapanować nad aparatem, czym kierować się w wyborze obiektywów, ale też jak rozwijać się jako artysta.
5 komentarzy do „5 powodów, dla których warto realizować własny projekt fotograficzny!”
Zgadzam się z Tobą w 100%. Własne projekty dają radość i są szansą na pokazanie innym czegoś co jest ważne dla autora zdjęć. Chyba to jest kwintesencja bycia fotografem. Największą radością jest podzielenie się z innymi swoim projektem.
Muszę jednak dodać pół żartem, pół serio, że trzeba uważać, żeby nie skończyć jak Eugene Smith z projektem o Pittsburghu. Miał zrobić projekt o mieście w ciągu miesiąca, a skończyło się na ponad dwóch latach, bo wciągnął go na tyle temat. Zrobił chyba 17000 odbitek, których finalnie nikt nie chciał wydać.
Hej Tomek, to muszę bardzo uważać, żeby mi się nie rozjechało 🙂 Cieszę się też, że myślimy podobnie!
No, Filip, wniosek jest prosty – po zimie jest wiosna itp, Też tak czasem mam. Projekt i pierwsze fotografie dla mnie bomba!
Trzymam kciuki i czekam aż pochwalisz się skończonym projektem.
Hej Zbyszek, zgadza się, chmury się w końcu rozchodzą i świeci słońce 🙂 Bardzo mi miło, że zdjęcia Ci się podobają, dziękuję!